Świetlica wiejska – Fundusze sołeckie https://funduszesoleckie.pl archiwum - strona nie jest aktualizowana od 2015 roku Thu, 11 Jul 2013 13:02:32 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=5.4.2 Osobna księgowość dla sołectwa, które otrzyma mienie w zarząd? https://funduszesoleckie.pl/osobna-ksiegowosc-dla-solectwa,-ktore-otrzyma-mienie-w-zarzad/ https://funduszesoleckie.pl/osobna-ksiegowosc-dla-solectwa,-ktore-otrzyma-mienie-w-zarzad/#respond Thu, 11 Jul 2013 13:02:32 +0000 https://funduszesoleckie.pl/?p=685 Czy sołectwo musi mieć osobną księgowość, jeśli otrzyma mienie w zarząd, podobnie jak np. instytucja kultury czy szkoła? Sołectwo chciałoby otrzymać w zarząd mienie znajdujące się na jego terenie. Władze gminy warunkują to założeniem przez sołectwo osobnej księgowości.

Pytanie:

Czy sołectwo musi mieć osobną księgowość, jeśli otrzyma mienie w zarząd, podobnie jak np. instytucja kultury czy szkoła? Sołectwo chciałoby otrzymać w zarząd mienie znajdujące się na jego terenie. Władze gminy warunkują to założeniem przez sołectwo osobnej księgowości.

Odpowiedź:

Sołectwo nie musi, a nawet nie może mieć „osobnej księgowości” w rozumieniu przepisów ustawy o rachunkowości. Nie jest bowiem podmiotem, który może występować w obrocie prawnym. Jeżeli władzom gminy potrzebne są dane dotyczące dochodów i wydatków związanych z mieniem przekazanym sołectwu, mogą je ewidencjonować pozaksięgowo. Z tego typu danych nie sporządza się też żadnej sprawozdawczości określonej przepisami prawa, która wymuszałaby czerpanie danych z ksiąg rachunkowych.

Co do zamiaru sołectwa dotyczącego „otrzymania w zarząd” mienia znajdującego się na terenie sołectwa należy mieć na uwadze wskazania poczynione w odpowiedzi na poprzednie pytanie (dostępne tutaj). Otrzymanie w „zarząd” mienia nie jest równoznaczne z możliwością samodzielnego dysponowania nim, zawierania umów cywilnoprawnych w imieniu gminy z pominięciem przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami, a także gromadzenia i wydatkowania przez sołectwo – poza budżetem gminy – środków pochodzących z gospodarowania tym mieniem.

Autor/ka: Rafał Trykozko
]]>
https://funduszesoleckie.pl/osobna-ksiegowosc-dla-solectwa,-ktore-otrzyma-mienie-w-zarzad/feed/ 0
Realizacja przedsięwzięcia stanowiącego wkład własny do projektu ze środków unijnych https://funduszesoleckie.pl/realizacja-przedsiewziecia-stanowiacego-wklad-wlasny-do-projektu-ze-srodkow-unijnych/ https://funduszesoleckie.pl/realizacja-przedsiewziecia-stanowiacego-wklad-wlasny-do-projektu-ze-srodkow-unijnych/#respond Mon, 25 Mar 2013 12:19:50 +0000 https://funduszesoleckie.pl/?p=667 Jedno z sołectw na terenie naszej gminy zaplanowało zadanie pn. „Wkład własny do projektu remontu świetlicy z udziałem środków unijnych – zakup materiałów i wyposażenia”. Pod koniec lutego okazało się że gmina nie jest w stanie w roku kalendarzowym przeprowadzić remontu ze środków unijnych. W związku z tym, czy gmina może zakupić materiały i wyposażenie w ramach funduszu sołeckiego, mimo braku finansowania całego przedsięwzięcia ze środków unijnych?

Pytanie:

Jedno z sołectw na terenie naszej gminy zaplanowało zadanie pn. „Wkład własny do projektu remontu świetlicy z udziałem środków unijnych – zakup materiałów i wyposażenia”. Pod koniec lutego okazało się że gmina nie jest w stanie w roku kalendarzowym przeprowadzić remontu ze środków unijnych. W związku z tym, czy gmina może zakupić materiały i wyposażenie w ramach funduszu sołeckiego, mimo braku finansowania całego przedsięwzięcia ze środków unijnych?

Odpowiedź:

Tak. Celem przedsięwzięcia sołectwa jest przeznaczenie środków budżetowych na remont świetlicy i zakup wyposażenia. Sołectwo niepotrzebnie co prawda wskazało we wniosku na jeden ze sposobów realizacji oczekiwanego przedsięwzięcia, jednakże nic to nie zmienia w zakresie efektu, który ma być osiągnięty w wyniku wydatkowania środków budżetu.

Należy zwrócić uwagę, że sołectwo nie może wskazywać takiego czy innego sposobu realizacji przedsięwzięcia, ponieważ wykonywanie budżetu należy do obowiązków wójta (burmistrza). Organ wykonawczy gminy odpowiada za realizację wydatków w sposób celowy i oszczędny, z zachowaniem zasady uzyskiwania najlepszych efektów z danych nakładów. Nie można więc zakładać, że wskazówki sołectw co do sposobu sfinansowania przedsięwzięcia są wiążące – sołectwo nie ma kompetencji w tym zakresie, m.in. dlatego że nie ponosi odpowiedzialności za realizację budżetu.

We wcześniejszych odpowiedziach na zadawane pytania wskazywane było też, że za zgodne z ustawą o funduszu sołeckim należy uznawać przypadki odwrotne, tj. sytuacje, w których sołectwo nie przewidywało we wniosku realizacji zadania poprzez wkład własny w celu uzyskania dofinansowania, a w praktyce pojawiła się możliwość dofinansowania. Wójt (burmistrz) może wówczas wykorzystać środki funduszu sołeckiego na wniesienie wkładu własnego do projektu, którego przedmiot jest zgodny z wnioskiem sołectwa, mimo że nie przewidywało ono takiej formy realizacji we wniosku.

Autor/ka: Rafał Trykozko
]]>
https://funduszesoleckie.pl/realizacja-przedsiewziecia-stanowiacego-wklad-wlasny-do-projektu-ze-srodkow-unijnych/feed/ 0
Budowniczy społeczności https://funduszesoleckie.pl/budowniczy-spolecznosci/ https://funduszesoleckie.pl/budowniczy-spolecznosci/#respond Fri, 04 Jan 2013 12:13:25 +0000 https://funduszesoleckie.pl/?p=649 Dobry samorząd to przede wszystkim dobrze zintegrowane sołectwo. Zapraszamy do lektury wywiadu z Piotrem Cybulskim, sołtysem Rębiszowa.

Mam takie trzy zasady, którymi się kieruję w pracy sołeckiej. Po pierwsze: potrzeby mieszkańców. Po drugie: informowanie. Po trzecie: rzetelne rozliczanie. Ale może zaczniemy od ludzi, od nas w Rębiszowie?

Mieszkańcy to podstawa

Zaczynam od nas, dlatego że mieszkańcy to podstawa, to samorząd. Są dobre samorządy w gminach, powiatach – myślimy wtedy zazwyczaj o usługach, szkołach, zdrowiu. Na poziomie sołectwa dobry samorząd to przede wszystkim dobrze zintegrowana społeczność wsi. Bo samorząd to my.

To taki mocny początek, co tu dużo mówić, ale dopiero kiedy będziemy dobrze zintegrowaną grupą, taką która wie czego chce – będziemy partnerami do konkretnych rozwiązań dla urzędu gminy, dla starostwa. A wszyscy w sołectwie chcemy, aby lepiej nam się tutaj żyło, abyśmy się lepiej rozumieli i te nasze wyobrażenia musimy przekładać na słowa. Inaczej rozmawia się z grupą, która wie czego chce, zna temat, formułuje swoje oczekiwania jak równy z równym. Czym jest prawdziwa siła w sołectwie? To dobrze zintegrowani ludzie.

No, ale może się wydawać, że nie od tego zaczyna się rozmowę w sołectwie. Bo drogi, lampy, kanalizacja… Wiem, że są to ważne problemy, bo to nasze sprawy. Ale czy można je rozwiązać na poziomie sołectwa? Na czym powinniśmy się skupić jako mieszkańcy? Jaka jest nasza rola? Tych pytań nie można pominąć.

Będąc sołtysem nie obiecywałem wodociągu, kanalizacji czy dokończenia oświetlenia – choć to rzeczy bardzo potrzebne, których nie ma. Jednak nie na tym polega rola sołtysa, by budować wodociąg. Od tego, na miarę zasobów, jest urząd gminy. Naszą rolą jest zwracać uwagę na nasze potrzeby, ściągać kogo trzeba, rozmawiać, wskazywać co jest do zrobienia i oczekiwać wykonania. A także rozliczać – taka jest rola ludzi i sołtysa, który ma im służyć i pomagać. To trochę inny budowniczy, buduje społeczność, choć trzeba przyznać, że jak trzeba to oczywiście chwyci za łopatę.

Sołectwo Rębiszów_Grupa odnowy wsi

Zacząłem od integracji

Pierwsze co zrobiłem po wyborach, to zebranie nowej rady soleckiej. Założyliśmy stronę internetową sołectwa, aby lepiej wyjść z informacją do mieszkańców. Rębiszów to duża wieś, posiada wielu mieszkańców, również tych, którzy wyjechali i obecnie znajdują się w różnych częściach Polski i świata. Zdecydowaliśmy o założeniu strony, aby także do nich dotrzeć z wiadomościami ważnymi dla naszej społeczności, a przede wszystkim, aby w jeszcze jeden sposób integrować Rębiszowian.

Informacje znajdujące się na naszej stronie, stanowią przykład, że w Rębiszowie mieszkają ludzie, którzy zaczynają się coraz lepiej dogadywać. Powstało takie przekonanie, że musimy nauczyć się ze sobą rozmawiać, spotykać, radzić, formułować wnioski – to jest to o co mi chodzi. Są trudne rzeczy, i trzeba je rozwiązywać na zasadzie dialogu. Owszem, występują różnice w poglądach, zapatrywaniach na różne rozwiązania, ale niezależnie jakie zdanie zostanie wybrane, wszyscy muszą się zaangażować. Tu wszystko zależy od nas. No na tym polega ten nasz wiejski samorząd – nie ma go bez zaangażowania.

Sołtys musi uparcie, choćby nie każdy to lubił – a mi sprawia to wielką frajdę – wracać do kluczowej sprawy: integracji sołectwa. Kluczową sprawą dla funkcjonowania sołectwa jest integracja jego mieszkańców, a ta następuje w różnych momentach – przy pracy, zabawie, podczas wycieczki i podczas spotkania. Jako mieszkańcy interesujemy się tym, co jest wokoło nas, naszym życiem tutaj, w tej społeczności. Wspomaganie takiego zainteresowania i integracji powinno być celem pracy sołtysa i rady sołeckiej, ponieważ zainteresowanie mieszkańców życiem własnej społeczności oznacza również zaangażowanie. Wracam cały czas do kwestii integracji mieszkańców, ponieważ zintegrowani, zaangażowani mieszkańcy mówią czego im potrzeba.

Po pierwsze potrzeby mieszkańców

Można podpatrywać dobre praktyki u innych, przenosić je na grunt swojego sołectwa, co nie zastąpi głosu mieszkańców, który powinien być na pierwszym miejscu. Moim zdaniem nie warto wprowadzać pomysłów na zasadzie: pójdę, skopiuję, pochwalę się. Dlaczego? Wtedy we wsi i tak na koniec zostaniemy z niczym – cudze pomysły, cudze potrzeby a nasze realia. Jeśli komuś potrzebny jest poklask, może tak działać, ale jeśli chce tu mieszkać, to nie tędy droga. Sołtysowi może się jeszcze udać pójść na skróty, ale czy takim skrótem uda się przejść całej wsi? Jasne, że nie. Trzeba zacząć od początku: ludzie, potrzeby, realia, spotkania, spotkania, spotkania i tyle samo rozmów z perspektywą na zmiany. Dlatego musimy uczyć się słuchać i rozmawiać. To wcale nie jest prosta sprawa.

Sądzę, że nie da się inaczej rozwijać miejscowości niż spotykając się, zdobywając wiedzę – czasem trzeba posiedzieć w internecie, wyjechać, ale przecież pomysły nie rodzą się po to, aby nasze spotkania odbywały się gdzieś poza sołectwem.  Przy dobrej atmosferze, z czasem pojawiają się propozycje: słuchajcie, a może byśmy spróbowali czegoś takiego… Kilka lat temu wpadły mi w ręce stare widokówki z Rębiszowa (wtedy jeszcze nie myślałem, że  będę sołtysem). Wówczas  pomyślałem, aby zorganizować spotkanie nawiązujące do historii Rębiszowa, pokazać jak to było kiedyś. Teraz wspólnie  rozwinęliśmy ten pomysł i trafiliśmy w dziesiątkę. Nie dość, że miało miejsce duże spotkanie w świetlicy wiejskiej, to z pomocą wielu osób m.in. Arka Włodarskiego z Muzycznego Radia Jelenia Góra, dotarliśmy do kilkudziesięciu przedwojennych widokówek Rębiszowa i udało nam się wydać pamiątkowy kalendarz. To był tylko punkt wyjścia dla dalszych działań podejmowanych wspólnie w naszej miejscowości. Bowiem naszym największym sukcesem była mobilizacja na rzecz zakupu pompy insulinowej dla mieszkańca naszej miejscowości. Dzięki zaangażowaniu udało się.

Po drugie informowanie

Aby poznać oczekiwania ludzi, trzeba organizować spotkania. Nawet nie muszą to być zebrania wiejskie, tylko spotkania, aby lepiej się poznać, podyskutować. W Rębiszowie towarzyszą im kawa, herbata, ciastka. Emocje znajdują wtedy ujście i w takiej atmosferze łatwiej jest konstruktywnie porozmawiać. Dla nowego sołtysa takie spotkania to też okazja, aby powiedzieć: ja mam taki pomysł, chciałbym poznać inne. Przecież mój pomysł nie musi się spodobać – wybierzemy taki, jaki chcielibyśmy wspólnie zrealizować i ciągniemy go dalej.

Informowanie mieszkańców odgrywa istotną rolę. Jeśli ludzie nie będą informowani o tym, co dotyczy publicznych spraw, to każdy, niezależnie od stanowiska jakie zajmuje – szybko straci autorytet i zaufanie, a to jest koniec czegoś podstawowego w życiu społeczności. Zaufanie jest bardzo szybko stracić, a odbudować… dużo trudniej. Przynajmniej tyle samo wysiłku należy wkładać w realizację jakiegoś pomysłu, co w informowanie o nim oraz rozliczanie jego wykonania.

Fundusz sołecki_Sołectwo Rębiszów

Po trzecie rzetelne rozliczanie

Z każdej pracy na rzecz dobra publicznego trzeba się rzetelnie rozliczyć. Można wykazać na co poszły nasze pieniądze z budżetu gminy, chociażby z funduszu sołeckiego. W naszej miejscowości z funduszu udało się m.in. doposażyć świetlicę wiejską w ekran i rzutnik, klub sportowy w nowe stelaże pod  krzesełka, a w OSP dofinansować wykonanie wjazdu do garażu. Okazało się, że dzięki tym zakupom można także ciekawiej organizować spotkania, zebrania wiejskie.

Co do funduszu, to fundusz najlepiej broni się sam. Proponuję zobaczyć, co udało się za te pieniądze osiągnąć, porozmawiać z ludźmi, to są rzeczy które każdy może w ciągu roku samemu ocenić. Fundusz sołecki to możliwości, widzą to mieszkańcy, widzą to radni. Dwa lata temu fundusz przeszedł jednym głosem, w tym roku było inaczej – na 15 radnych tylko jeden był przeciwny, czyli widać, że opłacało się przekazać część władzy w ręce mieszkańców. Przystępujemy również  do innych inicjatyw, np. bierzemy udział w działaniach na rzecz odnowy wsi, a o ich przebiegu i wynikach będziemy na bieżąco informować m.in. na naszej stronie internetowej rebiszow.pl.

Autor/ka: Piotr Cybulski
]]>
https://funduszesoleckie.pl/budowniczy-spolecznosci/feed/ 0
Czy wójt może zamknąć świetlicę, jeśli mieszkańcy nie opłacają kosztów jej utrzymania z funduszu? https://funduszesoleckie.pl/czy-wojt-moze-zamknac-swietlice,-jesli-mieszkancy-nie-oplacaja-kosztow-jej-utrzymania-z-funduszu/ https://funduszesoleckie.pl/czy-wojt-moze-zamknac-swietlice,-jesli-mieszkancy-nie-oplacaja-kosztow-jej-utrzymania-z-funduszu/#respond Thu, 13 Sep 2012 18:27:09 +0000 https://funduszesoleckie.pl/?p=617 Władze gminy wiążą przeznaczenie funduszu sołeckiego z funkcjonowaniem świetlicy wiejskiej. Czy jest to uprawnione?

Pytanie:

Dowiedziałem się od sołtysa że wójt gminy postawił warunek: albo opłacamy wszystkie koszty utrzymania świetlic wiejskich z funduszu sołeckiego, a „w zamian” wójt będzie je remontował z pieniędzy unijnych, albo jeśli nie będziemy ich utrzymywać, wójt zamknie wszystkie świetlice. Czy jest to zgodne z prawem?

Odpowiedź:

Jakiekolwiek przejawy wymuszania przez organy gminy, aby zebrania wiejskie uchwaliły takie czy inne przeznaczenie funduszu sołeckiego jest sprzeczne z celem tej instytucji. Jak bowiem wynika z uzasadnienia projektu ustawy o funduszu sołeckim, ma ona na celu stworzenie mieszkańcom wsi możliwości swobodnego decydowania – w granicach prawa, w szczególności określonych przez art. 1 ust. 3 i art. 4 ust. 3 u.f.s. – o przeznaczeniu przypadających sołectwu środków.

W kwestii „zamknięcia” świetlic przez wójta należy wskazać, że jeżeli są to obiekty gminne wykorzystywane w celu realizacji zadań publicznych (w szczególności kulturalnych czy sportowych) to ewentualne „zamknięcie” mogłoby oznaczać albo zbycie obiektów albo zlikwidowanie świetlic jako podmiotów (filii) funkcjonujących w ramach ośrodka kultury (jeżeli przypisano im takie funkcje). Wymagałoby to jednak stosownych zmian w statucie instytucji kultury, w ramach której funkcjonują świetlice. Do wprowadzenia zmian w statucie właściwa jest rada gminy. Wójt może jedynie przedłożyć projekt uchwały w tej sprawie.

Autor/ka: Rafał Tryzkozko
]]>
https://funduszesoleckie.pl/czy-wojt-moze-zamknac-swietlice,-jesli-mieszkancy-nie-oplacaja-kosztow-jej-utrzymania-z-funduszu/feed/ 0
Świetlica na działce mieszkańców sołectwa https://funduszesoleckie.pl/swietlica-na-dzialce-mieszkancow-solectwa/ https://funduszesoleckie.pl/swietlica-na-dzialce-mieszkancow-solectwa/#respond Sun, 15 Jul 2012 20:58:20 +0000 https://funduszesoleckie.pl/?p=594 Na działce ofiarowanej wsi przez sołtys Annę Grabowską i jej męża najpierw urządzono plac zabaw, a teraz stanęła świetlica.

Gazeta Pomorska.pl informuje o otwarciu świetlicy wiejskiej na gruncie, który przekazany został przez prywatnych właścicieli: na działce ofiarowanej wsi przez sołtys Annę Grabowską i jej męża najpierw urządzono plac zabaw, a teraz stanęła świetlica.

Tekst opublikowany 15 lipca 2012 r. dostępny jest tutaj.

Autor/ka: Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich
]]>
https://funduszesoleckie.pl/swietlica-na-dzialce-mieszkancow-solectwa/feed/ 0
Perzów: wykorzystanie funduszu sołeckiego wychodzi coraz lepiej https://funduszesoleckie.pl/perzow-wykorzystanie-funduszu-soleckiego-wychodzi-coraz-lepiej/ https://funduszesoleckie.pl/perzow-wykorzystanie-funduszu-soleckiego-wychodzi-coraz-lepiej/#respond Tue, 28 Feb 2012 00:27:13 +0000 https://funduszesoleckie.pl/?p=507 Wójt Gminy Perzów popiera wyodrębnienie w kolejnych latach funduszu sołeckiego.

Tak jak w wielu gminach początki funduszu sołeckiego nie były łatwe – wszyscy, począwszy od mieszkańców, przez sołtysów i rady sołeckie na burmistrzu, radnych i urzędnikach gminnych skończywszy uczyli/ły się pracy z funduszem sołeckim. Po trzech latach wójt gminy Perzów podkreślała również, iż sołectwa z czasem coraz rozsądnie wykorzystują środki z Funduszu Sołeckiego – wykorzystywanie tych środków coraz lepiej wychodzi, przy czym mgina także odzyskuje 30% dofinansowania z budżetu państwa na ten cel i myślę, że póki co nie będziemy rezygnować z Funduszu Sołeckiego czytamy w Kurierze Lokalnym Powiatu Kępińskiego.

Z tekstem opublikowanym 19 stycznia 2012 r. można zapoznać się tutaj.

Autor/ka: Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich
]]>
https://funduszesoleckie.pl/perzow-wykorzystanie-funduszu-soleckiego-wychodzi-coraz-lepiej/feed/ 0
Bezpieczeństwo podczas imprez https://funduszesoleckie.pl/bezpieczenstwo-podczas-imprez/ https://funduszesoleckie.pl/bezpieczenstwo-podczas-imprez/#respond Fri, 10 Feb 2012 12:04:05 +0000 https://funduszesoleckie.pl/?p=495 Wiele wydarzeń organizowanych w ramach funduszu sołeckiego ma miejsce w świetlicach wiejskich lub na placach zabaw. W regulaminie zapisano, iż za bezpieczeństwo osób w świetlicy wiejskiej odpowiada organizator imprezy (sala jest normalnie użytkowana, nie wynajmowana nikomu z zewnątrz). Kto odpowiada za bezpieczeństwo osób i mienie w świetlicy wiejskiej czy na placu zabaw?

W pytaniu wskazano, że odnosi się ono do kwestii bezpieczeństwa związanych z wydarzeniami (imprezami) organizowanymi na terenie obiektów publicznych (świetlic, placów zabaw) w ramach funduszu sołeckiego. Świadczy to o tym, że chodzi o imprezy lub inne wydarzenia finansowane z budżetu gminy, a zatem trudno wskazać jednoznacznie organizatora (czy są nimi osoby ze środowiska danej wsi, czy gmina).

Jeżeli impreza realizowana jest w obiekcie publicznym (gminnym), to należy rozróżnić dwie kwestie dotyczące mienia. Ogólne obowiązki w zakresie dochowania staranności w zarządzaniu mieniem gminy należą do wszystkich osób uczestniczących w zarządzaniu mieniem – art. 50 Ustawy o samorządzie gminnym. Obowiązki w tym zakresie nie należą jednak z mocy prawa do sołtysa, mimo że Ustawa o samorządzie gminnym przewiduje zarządzanie i korzystanie przez sołectwo z mienia komunalnego w zakresie określonym w statucie (art. 48 ust. 1). Zawarcie odpowiednich postanowień w statucie sołectwa co do przekazania mienia do zarządzania nie może powodować, że sołtys automatycznie staje się odpowiedzialny za stan mienia, z wyłączeniem odpowiedzialności wójta. Statuty sołectw zawierają niekiedy takie postanowienia, aczkolwiek należy wyrazić wątpliwość, czy w toku postępowania sądowego możliwe byłoby mu przypisanie ogólnej odpowiedzialności przy braku wyraźnej winy. Wątpliwości te rozwiałaby sytuacja, w której sołtys odpowiedzialność za określone składniki mienia przyjąłby pisemnie wyrażając zgodę na takie rozwiązanie.

Niezależnie od powyższych wątpliwości, trudno poszukiwać możliwości dochodzenia od sołtysa odpowiedzialności za zniszczenie czy uszkodzenie mienia zarówno podczas imprezy, jak i z innych powodów, poza przypadkami umożliwiającymi przypisanie mu bezpośrednio winy za sprawstwo czy zaniechanie skutkujące powstaniem szkody. Za uszkodzenie mienia podczas imprezy odpowiadała będzie więc osoba, która się tego uszkodzenia (czy np. kradzieży) dopuściła swoim działaniem.

Odnośnie bezpieczeństwa uczestników wydarzenia (imprezy) o takim charakterze i zakresie, należy stwierdzić, że do tego typu imprez nie mają zastosowania przepisy Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Z zakresu jej regulacji wyłączone są bowiem m.in. imprezy organizowane w domach kultury lub innych podobnych obiektach. Ponadto w przypadku imprez artystyczno-rozrywkowych ustawy tej nie stosuje się do imprez w obiektach, w których liczba udostępnionych miejsc nie przekracza 500, a w przypadku imprez organizowanych poza terenem budynku (np. na stadionie) – 1.000.

Kwestia zasad organizowania imprez o charakterze kulturalnym (niemających charakteru masowego) – i związanych z tym obowiązków organizatora – pojawia się natomiast w Ustawie o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. W art. 34 ust. 1 tej Ustawy wskazano, że imprezy artystyczne lub rozrywkowe organizowane w ramach działalności kulturalnej prowadzonej przez osoby fizyczne, osoby prawne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, wymagają zawiadomienia organu gminy właściwej ze względu na miejsce imprezy. Zawiadomienie powinno określać m.in. miejsce imprezy i przewidywaną liczbę uczestników i być złożone nie później niż 30 dni przed terminem imprezy. Odnośnie bezpieczeństwa uczestników ustawa w art. 34 ust. 3 zawiera wymóg, aby pomieszczenia, obiekty lub miejsca, w których odbywają się imprezy artystyczne i rozrywkowe, a także urządzenia techniczne używane przy ich organizowaniu lub w trakcie ich odbywania, odpowiadały wszelkim wymaganiom przewidzianym prawem. Zaniedbania organizatora w tym zakresie mogą być podstawą pociągnięcia do odpowiedzialności w przypadku wystąpienia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników spowodowanego np. pożarem, katastrofą budowlaną bądź wypadkiem mającym związek z nieprzystosowaniem obiektów czy urządzeń wykorzystywanych podczas imprezy do wymogów prawa.

W pytaniu nie wskazano, jakim „regulaminem” powierzono odpowiedzialność organizatora za bezpieczeństwo osób znajdujących się w świetlicy. Jeżeli obiekt gminny nie spełnia wymaganych prawem kryteriów bezpieczeństwa, a wójt (burmistrz) zezwala na wykorzystywanie go w celu realizacji imprezy, to ograniczona jest możliwość przypisania komukolwiek (oprócz wójta) odpowiedzialności „za bezpieczeństwo” osób znajdujących się w obiekcie.

Skoro świetlica ma służyć realizacji zadań publicznych, to należy też mieć na uwadze, że nie każda sytuacja przebywania osób w obiekcie oznacza realizację imprezy. Np. urządzenie wigilii dla 20 samotnych osób z terenu sołectwa w świetlicy nie jest z pewnością organizacja imprezy, lecz spotkaniem o charakterze raczej towarzyskim.

Autor/ka: Rafał Trykozko
]]>
https://funduszesoleckie.pl/bezpieczenstwo-podczas-imprez/feed/ 0
Fundusz sołecki nie wyklucza wsparcia gminy https://funduszesoleckie.pl/fundusz-solecki-nie-wyklucza-wsparcia-gminy/ https://funduszesoleckie.pl/fundusz-solecki-nie-wyklucza-wsparcia-gminy/#respond Tue, 31 Jan 2012 00:02:46 +0000 https://funduszesoleckie.pl/?p=491 Wydatkowanie środków z funduszu sołeckiego nie przekreśla finansowego wsparcia gminy dla sołectw

Przykładem jest sytuacja w gminie Osieck, gdzie część kosztów remontu świetlicy w sołectwie Natolin pokryto z funduszu sołeckiego: 7 tys. zł i z budżetu gminy – 9 tys. zł.

Informacja na ten temat dostępna jest od 23 stycznia 2012 r. na stronie linii otwockiej tutaj.

Autor/ka: Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich
]]>
https://funduszesoleckie.pl/fundusz-solecki-nie-wyklucza-wsparcia-gminy/feed/ 0
Fundusz sołecki w projektach budżetów https://funduszesoleckie.pl/fundusz-solecki-w-projektach-budzetow/ https://funduszesoleckie.pl/fundusz-solecki-w-projektach-budzetow/#respond Thu, 29 Dec 2011 09:41:29 +0000 https://funduszesoleckie.pl/?p=476 Plany wydatków z funduszu sołeckiego znalazły się w budżetach gmin – przykłady z powiatu wrzesińskiego.

Plany wydatków z funduszu sołeckiego zostały wpisane do budżetów gmin na 2012 rok.

Przykładowo w gminie Kołaczkowo w 2012 roku większość inwestycji podanych przez wójta na obrazku to fundusz sołecki. Znalazły się również pieniądze na trylinkę na drogę w Gorazdowie (17 tys. zł), są fundusze na place zabaw w Krzywej Górze (4,5 tys.), Wszemborzu (6 tys.), Zielińcu (15 tys.) i Gorazdowie (4 tys.). Zakupiona zostania kosiarka dla Sokolnik (za 8 tys.). Prawdopodobnie w budżecie znajdą się pieniądze na remont ulicy Rolnej w Sokolnikach, czytamy w Wiadomościach Wrzesińskich.

Artykuł Powiat: Projekty budżetów na 2012 rok opublikowany 27 grudnia 2011 r. w Wiadomościach Wrzesińskich znajduje się tutaj.

Autor/ka: Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich
]]>
https://funduszesoleckie.pl/fundusz-solecki-w-projektach-budzetow/feed/ 0
Zmiany w przedsięwzięciu https://funduszesoleckie.pl/zmiany-w-przedsiewzieciu/ https://funduszesoleckie.pl/zmiany-w-przedsiewzieciu/#respond Thu, 15 Dec 2011 08:25:10 +0000 https://funduszesoleckie.pl/?p=473 W roku 2010 został złożony wniosek w sprawie przeznaczenia środków z funduszu sołeckiego na kwotę 7200 zł. Przedsięwzięcie miało polegać na modernizacji i wyposażeniu świetlicy wiejskiej. Chcemy dokonać zmiany między punktami.

Pytanie:

Zmiana, której chcemy dokonać polega na przerzuceniu części środków z pkt 2 (renowacja okien) na pkt 3 (umeblowanie świetlicy). Oczywiście kwota przyznana na nasze sołectwo nie została przekroczona. Pani skarbnik gminy twierdzi, że nie możemy dokonywać zmiany przedsięwzięcia. RIO w Olsztynie w rozmowie twierdzi, że nie możemy dokonywać żadnych zmian. Dodam, że ogólny zamiar przedsięwzięcia nie jest zmieniony (modernizacja i wyposażenie). Z kolei RIO we Wrocławiu uważa, ze takich zmian można dokonać (w rozmowie).

Odpowiedź:

Problem postawiony w pytaniu sprowadza się do kwestii zmiany sposobu realizacji zadania zgłoszonego we wniosku, ponieważ niezaprzeczalnym jest, że w przedstawionym przypadku nie dochodzi do zmiany przedsięwzięcia przez sołectwo. Zmiana przedsięwzięcia jest oczywiście sprzeczna z Ustawą o funduszu sołeckim.

Co do głębszych kwestii związanych z rozbieżnościami między treścią wniosku a jego realizacją sprawa jest bardziej skomplikowana. Wynika to z braku stosownych regulacji w Ustawie o funduszu sołeckim. W związku z tym każda RIO prezentuje własne stanowisko dotyczące wymienionych w pytaniu zagadnień.

Pierwsze z nich to kwestia wykonania mniejszych wydatków na jedno z przedsięwzięć objętych wnioskiem sołectwa a większych na inne, jednakże w ramach kwoty przypadającej danemu sołectwu. Ocena tej kwestii będzie wynikiem interpretacji przede wszystkim w zakresie znaczenia kwot wskazanych we wniosku sołectwa na każde z przedsięwzięć. W pytaniu powołano się na stanowisko RIO we Wrocławiu. Wynika ono z interpretacji z dnia 21 lipca 2010 roku, w której wskazano, że Nie ma przeszkód prawnych do przesunięcia środków funduszu między przedsięwzięciami w ramach sołectwa, albowiem planowane środki na dane przedsięwzięcie nie są kwotami obligatoryjnymi, lecz stanowią wartości szacunkowe (art. 4 ust. 3 uofs). Uważam, że interpretacja ta jest zgodna z przepisami Ustawy o funduszu sołeckim, mimo pozornie bardzo liberalnego charakteru. Dotyczy bowiem wyłącznie procesu realizacji budżetu. Ewentualna zmiana w tym zakresie nie może jednak naruszać woli sołectwa co do realizacji zamierzonych celów. Z punktu widzenia uchwały budżetowej gminy zmiana taka wiązałaby się jednak najczęściej z modyfikacją jej postanowień (w zależności od przyjętej szczegółowości „sołeckiej” części uchwały budżetowej). Większość RIO traktuje bowiem kwoty zawarte w „sołeckiej” części uchwały budżetowej jako limity wydatków ustalone na podstawie wniosku. Uważam, że taka interpretacja jest zbyt daleko idąca, ze względu na szacunkowy charakter kwot wynikających z wniosków sołectwa i brak w Ustawie o finansach publicznych wskazania, jaki charakter mają kwoty zawarte w „sołeckiej” części uchwały budżetowej, a nawet jaką ta część ma mieć szczegółowość.

Drugie zagadnienie dotyczy wydatkowania środków funduszu sołeckiego na zakup innych elementów służących realizacji przedsięwzięcia niż wyszczególnione we wniosku (czyli zmiany sposobu realizacji przedsięwzięcia). Mimo zachowania zgodności z ogólnie opisanym przedsięwzięciem wystąpi więc wówczas rozbieżność między treścią wniosku a poniesionymi wydatkami. Ocena takiego stanu faktycznego przez organ nadzoru może być dwojaka i trudno mieć pretensję, że w różnych województwach RIO wykazują inne podejście. Zarówno podejście nie negujące takich wydatków, jak i ich zabraniające mają swoje uzasadnienie, któremu trudno odmówić racji. Uważam, że możliwość taką należy dopuścić, ale musiałoby to być oceniane w każdym przypadku odrębnie – aby stwierdzić, czy nie prowadzi do zmiany przedsięwzięcia z obejściem przepisów Ustawy.

U podstaw stwierdzenia, że w określonych przypadkach takie wydatkowanie środków mogłoby być dopuszczone leży okoliczność, że tak naprawdę problem ten ma swoje źródło w zbyt szczegółowym opisaniu przedsięwzięcia przez sołectwo we wniosku. Paradoksalnie – jak pokazała praktyka stosowania przepisów Ustawy o funduszu sołeckim – postępowanie takie nie jest korzystne ani dla sołectwa, ani dla organów gminy, gdyż powoduje szereg problemów przy realizacji wniosku. Warto zwrócić uwagę, że przy opisaniu przedsięwzięcia wyłącznie jako „modernizacja i wyposażenie świetlicy za 7 200 zł” nie powstałby żaden z problemów przedstawionych w pytaniu.

Reasumując, interpretacja właściwej miejscowo RIO w sprawach objętych pytaniem powinna być przyjęta przez gminę. Nie da się bowiem jednoznacznie wyinterpretować na tle u.f.s. takiego stanowiska w tych sprawach, które nie dałoby się odeprzeć rzeczowymi argumentami. Zarówno dopuszczenie jak i zakazanie tego rodzaju modyfikacji ma bowiem swoje uzasadnienie. Sołectwa mogą zminimalizować powstawanie tych problemów poprzez składanie odpowiednio uogólnionych wniosków.

Autor/ka: Rafał Trykozko
]]>
https://funduszesoleckie.pl/zmiany-w-przedsiewzieciu/feed/ 0